Wiosenna tunika z jerseyu wiskozowego

Wiosenna tunika z jerseyu wiskozowego

2

Jersey wiskozowy to zdecydowanie wiosenny i letni materiał.  

Dzianina ta jest miękka, delikatna, rozciągliwa i lejąca. Świetnie nadaje się do uszycia bluzek, sukienek, tunik. Materiały z włókien wiskozowych są oddychające, doskonale chłoną wilgoć i są przewiewne. Komfort noszenia jest naprawdę duży - ogółem, same pozytywy!

Dziś chcę Wam opowiedzieć o moich doświadczeniach z jerseyem wiskozowym, który jest nieco inny niż klasyczny jersey - cienki, bardzo delikatny, zwiewny, mocno rozciągliwy.

Zapraszam też do lektury wpisu Agi Pyl, która już wcześniej pisała trochę o szyciu dzianiny wiskozowej.

Z nowości od Miękkie: Jersey wiskozowy kwiaty na zieleni uszyłam marszczoną, odcinaną pod biustem tunikę z rozszerzanymi rękawami, czyli coś w sam raz na powitanie wiosny ;)

Jersey wiskozowy idealnie nadaje się na takie zwiewne tuniki, sukienki i bluzki, bardzo dobrze się układa i świetnie sprawdzi się również w projektach z falbanami oraz marszczeniami.

jersey-wiskozowy

 

Najpierw napisze kilka słów na temat samej wiskozy.

Włókna wiskozowe, to włókna zaliczane do grupy włókien sztucznych (nie mylić z syntetycznymi, jak np. poliester). Mówiąc najprościej wiskoza to włókno celulozowe I generacji, czyli włókno chemiczne, ale pozyskiwane z roślin. Jest otrzymywana z celulozy drzewnej poddanej różnym procesom chemicznym. 

W procesie obróbki włókien celulozowych otrzymuje się przędze, której dzięki aspektom technologicznym można nadać różne, pożądane właściwości.

Wiskoza to jeden z najlepiej oddychających i przyjaznych dla skóry materiałów. Nie uczula, jest higroskopijna, dobrze wchłania wilgoć.

Ubrania, które uszyjemy z jerseyu wiskozowego są miękkie, elastyczne, wygodne, miłe w dotyku, lejące i bardzo dobrze się układają.

tunika-jersey-wiskozowy

Na ten projekt, dla pewnej małej modnisi, wybrałam nowość, piękny wzór "Kwiaty na zieleni",

a raczej na soczystej, pięknej i głębokiej zieleni, którą uwielbiam od pierwszego zobaczenia :) Chciałam Wam zwrócić uwagę na to, że takie wzory często uważane są, za wzory dla pań, a pasują nie tylko dorosłym.

Na moją tunikę wybrałam wykrój z magazynu B*Trendy, ale w jednym z magazynów Ottobre dostępnych w Miękkie widziałam równie fajną sukienkę, która może posłużyć za bazę dla takiej tuniki.

b-trendy

jak-uszyć-tunikę

szycie

 

Moja bazowa sukienka ma rozszerzane ku dołowi rękawy i jest odcinana pod biustem, czyli dość prosta. Ponieważ szyłam z dzianiny zrezygnowałam z zamka, który docelowo był przewidziany w bazowej sukience z tkaniny. Zmieniłam również kształt  dekoltu z przodu, gdyż ten z bazy nie podobał mi się :)

Wykrój zmodyfikowałam poprzez skrócenie dolnej części sukienki, tak, aby stała się ona własnie tuniką, długość tuniki dobierała sama zainteresowana, dlatego rękawy mają długość, którą mogę określić jako 7/8 ponieważ modelka "zawsze o takich marzyła" ;)  Wszystkie zmiany wprowadzałam na bieżąco przymierzając elementy wykroju do mojej modelki.

 

Do wykończenia dołu i rękawów postanowiłam użyć fantazyjnych, wielokolorowych nici Nici Mettler POLY SHEEN MULTI®

bo ich kolory idealnie komponowały się z kolorami materiału.

METTLER-POLYSHEEN-MULTI

 

Jak szyć dzianiny wiskozowe?

Na pewno szyje się je odrobinę trudniej, niż klasyczny, mięsisty jersey. Dzianina ta jest bardzo lejąca, elastyczna i miękka, dlatego może sprawiać niewielkie trudności osobom niewprawionym w szyciu tego typu materiałów.

Jersey wiskozowy zawsze szyję oczywiście igłami do dzianin. Tym razem wybrałam igły ORGAN STRETCH o grubości 75, z bardzo poręcznego opakowania z miksem kilku rodzajów igieł.

Tunika została w całości uszyta na overlocku, a wykończona na maszynie wieloczynnościowej.

Jak przy każdym rodzaju materiału i tym razem musiałam dobrać odpowiednie ustawienia obu maszyn, bo nieprawidłowo ustawiony ścieg overlocka wygląda naprawdę źle.

Poniżej zdjęcie ściegu wykonanego ze złymi i dobrymi ustawieniami. Jak nietrudno zgadnąć prawidłowy, ładny i estetyczny ścieg, to ten z kawałka na dole. Zawsze testujcie ustawienia ściegu na skrawkach tego samego materiału, który będziecie szyć.

jak-ustawić-overlock

W moim overlocku ustawiłam odpowiednio szerokość ściegu i dyferencjał, testowałam odpowiednio kilka ustawień i wybrałam najbardziej zadowalający efekt. Oczywiście można również zajrzeć do instrukcji, gdzie powinny być sugerowane ustawienia do różnych typów materiału.

jak-szyć-dzianiny

 

Wykrój który wybrałam miał odcinaną górę uszytą z dwóch części - czyli cała góra miała podszewkę, ale ja postanowiłam zrobić tylko obłożenie dekoltu. Narysowałam je bazując na częściach wykroju i obrzuciłam dolne brzegi

obłożenie-dekoltu

 

Następnie zszyłam części obłożenia, choć mogłam to zrobić przed obrzuceniem całości i przyszyłam je do dekoltu. Szyłam na maszynie wieloczynnościowej, ponieważ szew nie będzie widoczny, a jersey wiskozowy nie wymaga specjalnego obrzucania brzegów, gdyż nie strzępi się praktycznie wcale.

jak-wszyć-obłożenie-dekoltu

Aby obłożenie po przyszyciu nie "wychodziło na wierzch" przyszyłam je do zapasu, dość blisko szwu, ściegiem prostym.

jak-uszyć-tunikę

szycie-sukienki

Następnie porządnie rozprasowałam dekolt z obłożeniem. Całość wygląda tak:

dekolt-z-obłożeniem

dekolt-w-sukience

 

Sukienka którą wybrałam na tunikę ma docinaną górę, a dół stanowi zmarszczony (prawie) trapez ;)

Zwykle jeśli już coś marszczyłam robiłam to na nitce, ale tym razem postanowiłam w końcu wypróbować leżącą od ponad 4 lat w pudełku stopkę do marszczenia.

To był naprawdę strzał w dziesiątkę, zastanawiam się, jak mogłam wcześniej żyć bez tej stopki ;)

Pamiętajcie, że nie nadaje się ona do marszczenia każdego materiału. Najlepsze efekty uzyskamy przy materiałach cieńszych i delikatniejszych, o niższej gramaturze. Materiały grubsze stopka ta zmarszczy widocznie mniej.

Najpierw, oczywiście zrobiłam próbę na niepotrzebnym kawałku materiału, aby dobrać ustawienia maszyny, bo w tym przypadku również trzeba odpowiednio je dostosować. Im dłuższy ścieg i większe naprężenie tym marszczenie materiału będzie większe i odwrotnie.

Korzystając ze stopki do marszczenia możecie też od razu marszczyć i przyszywać marszczony kawałek materiału do drugiego kawałka, ale ja nie skorzystałam z tej możliwości.

Stopką zmarszczyłam dół tuniki tak, że idealnie pasował obwodem do góry. Zawsze trzeba wziąć poprawkę na to, że w zależności od zastosowanych ustawień i gęstości marszczenia, marszczony kawałek może potem nie pasować do miejsca, gdzie ma być potem wszyty.

szycie-stopką-do-marszczenia

marszczenie-stopką

Mając przygotowaną górę i dół tuniki zszyłam je ze sobą używając overlocka.

zszywanie-elementów-tuniki

zszywanie-elementów-tuniki

zszywanie-elementów-sukienki

 

Po wszyciu rękawów pozostały mi wykończenia w postaci podłożenia dołu i rękawów.

Wybrałam do tego wcześniej wspomniane świetne jakościowo nici Mettler Poly Sheen Multi i postanowiłam pobawić się ściegami ozdobnymi.

Zainteresowana przyszła właścicielka tuniki wybrała ścieg o wdzięcznej nazwie "plaster miodu", całość wyszła bardzo fajnie, bo wielokolorowe nici były wisienką na torcie ;)

 

Oczywiście tutaj też należy zadbać o kilka rzeczy, aby wykończenie wyglądało dobrze. Ponieważ jest to cienki i mocno rozciągliwy materiał, przy zbytnim naciąganiu go podczas szycia pofaluje.

Starałam się więc szyć bez zbędnego rozciągania, zmniejszyłam też znacznie naprężenie nici górnej, bo plaster miodu sam w sobie jest bardzo drobnym ściegiem - aby wyszedł estetycznie trzeba szyć pomału,materiał również musi być przesuwany powoli.

Jeśli nie macie opanowanego tego ściegu radzę poćwiczyć go na zbędnych skrawkach, złożonych w tyle warstw, ile będzie docelowo zszywane i dostosować ustawienia, bo materiał tego typu może brzydko pofalować.

Inne sugerowane przeze mnie wykończenia jerseyu wiskozowego to na przykład mereżka, a jeszcze wykonana nićmi Mettler będzie wyglądać niesamowicie. Można również użyć ściegu drabinkowego, zwykłego zygzaka, innych ściegów ozdobnych, albo po prostu ściegu prostego ;)

Poniżej kolorowa, fantazyjna mereżka zrobiona nićmi Mettlera, w wykonaniu Katarzyna Grabarskiej:

mereżka

ścieg-plaster-miodu

ściegi-maszynowe

jak-podłożyć-dół-sukienki

maszyna-do-szycia

A tak wygląda gotowy ścieg ozdobny - plaster miodu:

plaster-miodu

Końcowy efekt jest naprawdę zadowalający. Tunika bardzo spodobała się nowej właścicielce, poniżej jeszcze kilka zdjęć na modelce:

Jak widać na ostatnim zdjęciu na końcu przestębnowałam jeszcze dekolt na szerokość stopki, a to dlatego, że właścicielka tuniki była naprawdę oczarowana kolorowymi nićmi Mettlera ;)

 

 

 

© Copyright by Katarzyna Sroka